Z cyklu Goście Kulinarnego Paragrafu

W ramach cyklu Goście Kulinarnego Paragrafu zapraszam na kolejną rozmowę z prawniczką.

Kim są prawnicy, jacy są? czym zajmują się po godzinach, jakie mają pasje?

Bardzo często  w swojej pracy jako prawnicy spotykamy się  z wieloma mitami o nas jak i naszej pracy.  Czy to prawda, że zamiast serca prawnik ma bijący Paragraf?

***

Na rozmowę przy dobrej kawie spotykamy się we wrześniowe wtorkowe popołudnie. To jeden z tych wrześniowych dni, kiedy pogoda nie ma nic wspólnego z polską złotą jesienią ale za to można podziwiać Warszawę spowitą strugami deszczu, jednym słowem Londyn w Warszawie.

Właścicielka „prawnego azylu” na co dzień kojarzona jest z burzą loków, pięknymi stylowymi opaskami, i nienagannym biznesowym strojem ze sportowym obuwiem i ogromną pasją z jaką podchodzi do tego co robi. Edukuje początkujących i doświadczonych przedsiębiorców jak prowadzić biznes on-line i prowadzić legalne social media. Jak robić to zgodnie z przepisami.

 Przekonajcie się sami, zapraszam na wywiad z prawniczką Martyną Popiołek.

***

Katarzyna: Dlaczego prawo? zawsze bardzo mnie interesuje, dlaczego takich wyborów dokonują prawnicy? Czy był to głos rozsądku ?

Martyna: u mnie nie był to wybór z rozsądku. Miałam być informatykiem. Interesowały mnie też kierunki związane z marketingiem. Prawo było moim ostatnim wyborem. Zakochałam się i poszłam na prawo. Bynajmniej w prawie😉

Profesjonalnie prowadzisz swoje konto w mediach społecznościowych – prawny azyl? Skąd pomysł na prawny azyl?

Ja kocham wszystko, co z Internetem jest związane. Wiesz, że mam urodziny w dniu pierwszego w historii połączenia internetowego? Śmiejemy się, że to był znak. Od lat współpracuję z markami prowadzącymi działania online. Dla mnie prowadzenie działalności gospodarczej równa się prowadzenie social mediów. I nie zawsze to musi być Linked.in czy Facebook. Można inaczej, można niesztampowo i z dowcipem.  Długo się zbierałam do tego aby założyć ten profil. Chyba dwa lata. To wcale nie była łatwa decyzja. Bałam się jak większość prawników reakcji środowiska. Co powiedzą koleżanki i koledzy po fachu. Co powiedzą współpracownicy z dużych podmiotów dla których pracuję. Na szczęście strach ma wielkie oczy.

Co myślisz o prawnikach działających w sieci, tych którzy prowadzą blogi, profile kancelarii w mediach społecznościowych? Ja osobiście jestem pod wrażeniem profesjonalizmu i treści, które są przedstawiane –  Internet to dość specyficzny kanał dystrybucji usług prawniczych a do tego po prostu trzeba to lubić.

Internet trzeba czuć. Trzeba nadążać za zmianami funkcjonalności portali, trendów etc. To nie jest z pewnością „miejsce” dla każdego. Natomiast prawnicy coraz chętniej prezentują swoje usługi w sieci, piszą blogi, prowadzą social media. Twierdzę, że boom na prawników online jeszcze przed nami. Na dzień dzisiejszy nie jest nas dużo. I patrzy się na nas trochę z przymrużeniem oka. Bo przecież, co może prezentować sobą prawnik na Instagramie? Pewnie nie ma co robić? 😉 Wracając do pytania, to blogi, social media są prowadzone coraz częściej z pomysłem i lekkością. Nie są już tylko dobre merytorycznie, są po prostu ciekawe. Prawnicy coraz częściej w prosty sposób prezentują treści o prawne. I pokazują, że też są ludźmi. Nie tylko chodzącymi kodeksami.

Czym zajmujesz się co dzień ? jak jest Twoja specjalizacja ?

Na co dzień jestem radcą prawnym i pełnię funkcję IOD w dużej grupie kapitałowej, z potężnie rozbudowanym e-commercem. Ponadto prowadzę swoją kancelarię. Specjalizuję się w prawie e-commerce, IT, RODO, IP oraz prawie konsumenckim. Uwielbiam też naruszenia dóbr osobistych w Internecie, tematykę hejtu. Parafrazując, jak widzisz nic co online nie jest mi obce 😊

Co sądzisz o specjalizacji prawników? Czy warto ją wybierać ? większość prawników, z którymi mam okazję rozmawiać potwierdza, że specjalizacja to podstawa, nie można robić wszystkiego – być dobrym kranistą i specjalistą od praw autorskich czy własności intelektualnej.

Zdecydowanie. Według mnie z uwagi na nadprodukcję prawa nie tylko jest taka potrzeba, ale i konieczność specjalizacji. Nie da się znać na wszystkim. Dobrze jest mieć jedną lub klika dziedzin, w których jest się ekspertem. Zapotrzebowanie na eksperckie usługi prawne, w wąskich dziedzinach będzie rosło, a nie malało. Jak szłam 8 lat temu na studia podyplomowe z ochrony danych osobowych, to wszyscy się pukali w głowy, słyszałam to takie nudne, niedochodowe. Dziś jest inaczej. Warto iść w kierunkach, które potencjalnie mogą się rozwinąć np. prawo cyberprzestrzeni, cyberbezpieczeństwo. Warto już na studiach szukać swojej drogi i dziedzin, które nas szczególnie interesują.

Lubisz to co robisz? Czym jest dla ciebie praca prawnika? Czy praca prawnika, to co robi na co dzień może być jego pasją ?

Ja nie lubię tego co robię, ja to kocham. Nie byłoby tak, gdybym zajmowała się innymi dziedzinami prawa. U mnie miłość do bycia prawnikiem wynika z tego, że zajmuję się dziedzinami, które mnie fascynują. Zdecydowanie praca prawnika może być jego pasją.

Czym zajmujesz się w wolnej chwili ? co robi prawnik po godzinach ?

Gotuje, piecze, zdobi wyroby cukiernicze. Dyplomów z cukiernictwa mam więcej niż prawniczych i zdecydowanie relaksuję się w kuchni. Największy relaks w roku to maraton piernikowy od połowy listopada piekę pierniki, później je zdobię i rozdaję przed Bożym Narodzeniem. Zdobię kilkaset pierników każdego roku i kilkanaście domków z piernika. Miałam nawet kiedyś kanał na YouTube o zdobieniu pierników.

To teraz przejdźmy do tych, drugich przepisów… przepisów kulinarnych. Na blogu staram się pokazywać, że prawnik potrafi łączyć przepisy prawa i przepisy kulinarne. Jedno nie wyklucza drugiego. Wiem, że lubisz piec, skończyłaś kilka kursów cukierniczych. Skąd zamiłowanie do pieczenia i jaki jest idealny przepis na makaroniki? 😊

Z przyjemnością przyrządzę z Tobą makaroniki i podamy przepis😊 U mnie w domu całe życie wszystko toczyło się wokół kuchni, gotowania, jedzenia. W domu rodzinnym mamy dwie duże kuchnie, jedna taty, druga moja i mamy na słodkie wypieki. Od dziecka ciągnęło mnie do kuchni. Duży wpływ na mój rozwój kulinarny miała moja babci i mój tata. Z babcią jak miała 4 lata upiekłam pierwsze ciastka jakie pamiętam – takie kruche przez maszynkę, pamiętacie? Każda wizyta u babci, to było gotowanie. Babcia jest Ślązaczką, a wiadomo śląska kuchnia najlepsza jest i basta. Moje dzieciństwo to zatem śląskie kluski i inne śląskie specjały. Dodatkowo tata uczył mnie zapachów różnych przypraw. Wszystko wąchałam, co tam się kryło w szafkach w kuchni. Mój tata jest doskonałym kucharzem robi wszystko od wyrobów garmażeryjnych, przez dania kuchni staropolskiej, po przysmaki z kuchni azjatyckiej czy wędzenie ryb. Z mamą łączy mnie pasja do słodyczy. Razem cudujemy, wymyślamy receptury, nadzienia do pralinek, nowe smaki budyniów do makaroników czy to jak przystroić pierniki adwentowe na Święta. U mnie wszystko w domu wiąże się z jedzeniem. Mam wrażenie, że żyjemy żeby gotować i jeść, a nie odwrotnie 😊 Pewnie, to nie tylko wrażenie.

Wyobrażasz sobie dom, w którym nie ma kuchni? Czy mógłby to być Twój dom?

Absolutnie nie! Mój dom jest tam, gdzie kuchnia moja. Nawet jak mam bardzo dużo pracy, to wiesz gdzie uwielbiam pracować? Właśnie w kuchni. To w kuchni najczęściej znajduję rozwiązania łamigłówek prawnych. Kuchnia to dla mnie serce domu. Serce wszystkiego. Mam zdecydowanie włoskie podejście do gotowania i jedzenia.

To teraz czas na przepis, Twój ulubiony, sprawdzony, którym chciałabyś podzielić się z Czytelnikami, co to będzie?

A teraz idą Święta Bożego Narodzenia i mam przepis na idealne ciasteczka kruche. Dla mnie nie ma Świąt bez pierniczków, piernika adwentowego i kruchych ciastek Pani Lusi – niesamowitej i mądrej góralki.

Kruche ciasteczka Pani Lusi

Składniki:

4 szklanki mąki krupczatki (1 szklanka to 250 g)

1 kostka masła (250 g)

4 łyżki cukru pudru

1 cukier waniliowy

4 żółtka

1 szklanka śmietany

Zagniatasz ciastka i wkładasz na 12h do lodówki do schłodzenia. Wycinasz kształty z ciasta i pieczesz na blaszce (najbardziej lubię góra dół) do zarumienienia.

Przysięgam Wam skradną Wasze serca!

***

Martyna bardzo dziękuje Ci za  niezwykle inspirującą rozmowę, za wiele cennych uwag i przemyśleń związanych z pracą prawnika. Jestem przekonana, że to nie ostatnie nasze spotkanie i przed nami wiele wspólnych projektów nie tylko związanych z prawem.

Martyna Popiołek – radca prawny, prowadzi kancelarię radcy prawnego w Łodzi, ekspert w dziedzinie ochrony danych osobowych oraz prawa e-commerce, IT, IP z ponad 10 letnim doświadczeniem. Inspektor ochrony danych osobowych. Jest audytorem wewnętrznym norm ISO 27001. Prowadzi działalność edukacyjną w serwisie Instagram: www.instagram.com/prawny.azyl

Wsparcie prawne z zakresu wdrażania nowego systemu ochrony danych osobowych udzielała m.in. liderom na rynku farmaceutycznym, jednemu z największych przedsiębiorstw kolejowych na rynku kolejowym, największym organizacjo związkowym w Polsce, europejskim grupom kapitałowym.

W ramach świadczenia pomocy prawnej w kancelarii doradza w zakresie legalnego prowadzenia biznesu i marketingu online m.in. agencjom marketingowym, liderowi na polskim rynku w sprzedaży koreańskich kosmetyków, odzieży, bielizny męskiej oraz prężnie rozwijającej się branży edukacji online. Ponadto zajmuje się problematyką cyberbezpieczeństwa, hejtu oraz prawnymi aspektami usuwania niepożądanych treści z Internetu, w tym także w związku z naruszeniem praw autorskich.

Autorka dziesiątek regulaminów konkursów, loterii przeprowadzanych za pośrednictwem portali społecznościowych w tym dla producentów zabawek, liderów rynku telekomunikacyjnego oraz regulaminów świadczenia usług drogą elektroniczną, w tym dla sklepów internetowych.